MORDECAI - Through the Woods, Towards the Dawn 1. Infinity Of Creation
2. Exhortation
3. Dawn Eternal
4. The Last Winter
Nie słyszałem wcześniej żadnego utworu tej kapeli - znałem jedynie jej możliwości - dzięki kilku fragmentom - raptem kilkadziesiąt sekund muzyki. Coś co może powiedzieć o stylu, ale nie o całości! Ale wreszcie dotarła do mnie kaseta z tym mini-longiem. Finowie dają czadu tak jak najbardziej lubię. Wokal zdarty i wrzaskliwy - coś a'la (nie warte uwagi - błądzące w ciemnościach)Cradle of Filth, a muzycznie tyż podobnie. Ale... duchem muzyka ta jest wielka! "Exhortation" - mój ulubiony kawałek z tej płytki - wściekły muzycznie, ale jakże wielki tekstowo! Ten psalm już gdzieś słyszałem, to przecież utwór 2TM2,3 "Kantyk trzech młodzieńców...". Mniód!!! A tak oto zaczyna się ten utwór:
...Chwalcie Pana z niebios
Chwalcie Go na wysokościach
Chwalcie Go wszyscy Jego aniołowie
Chwalcie Go wszystkie Jego tłumy
Chwalcie Go, słońce i księżycu...
|